Jeśli nie jesteś jeszcze pewny tego, co chcesz robić w życiu, może właśnie jesteś po studiach i rozglądasz się za ofertami – rozważ propozycję od Sony. Japończycy poszukują człowieka o zdolnościach strategicznych. Wygląda na to, że stawiają sobie cel tworzenia jak największej liczby atrakcyjnych gier!
Kogo szukają goście z Sony?
Sony poszukuje człowieka o wielu zdolnościach. Przede wszytskim powinien to być ktoś, kto nie boi się wyzwać, potrafi wytrzymać wielką presję i zachować chłodny rozum przy podejmowaniu kluczowych decyzji. Wciąż brzmi dość tajemniczo? Przejdźmy zatem do konkretów!
Japończycy poszukują szefa ds. strategicznych. Na jego barkach spocznie wiele zadań. Będzie on sprawował pieczę nad zespołami wchodzącymi w skład SCE Worldwide Studios. Póki co zrzesza 16 zespołów, które dzień i noc pracują nad eksluzywnymi tytułami dla PS5. Liczba ekip niewątpliwie będzie się powiększała. Wiele przesłanek przemawia
Do kompetencji mistrza strategii wliczałaby się również koordynacja pracy wszystkich grup, aby nie wchodziły sobie w paradę. Poza tym ważne jest, aby analizował poczynania konkurencji, ale to nie wszystko, istotne – by wyciągał z nich trafne wnioski. Pomogłoby to z pewnością prześcignąć konkurentów, i myślimy tu głównie o geniuszach z Microsoftu.
Cóż, odpowiedzialność to niemała, ale i duża satysfakcja z osiąganych rezultatów. Warto chyba aplikować, jak myślicie?
Kilkuletni kontrakt
Kontrakt miałby opiewać na kilka lat, oczywiście z możliwością przedłużenia współpracy. Pierwsza umowa kończyłaby się w 2024 roku. Co to oznacza? Strateg zacząłby w kolejnych latach ustawiać nieco pracę pod nową konsolę, bo że PS6 wyjdzie kilka lat po „piątce” to jest chyba oczywiste.