Odlecimy w kosmos już na nowej konsoli? 1064

wyprawa w kosmos za pośrednictwem nowej konsoli

Dawno nie wyszedł na konsolę żaden hitowy tytuł, którego akcja rozgrywałaby się w kosmosie. Wśród graczy krążą opinie, że warto by było wrócić do tych międzygwiezdnych scenerii. Niewykluczone, że powrót ten umożliwią nam geniusze z Bethesda Softworks.

Całkiem nowy erpeg od Bethesda Game Studios

planety w ogniu

Na corocznym briefingu podczas targów w LA zaprezentowana została zajawka gry Starfield. Cóż niewiele możemy z niej wywnioskować. Rzecz się na pewno będzie działa w dość odległych rejonach, bo aż w kosmosie. Widzimy słońce jaśniejące nad wyjałowioną planetą. Kiedy czekamy na rozwój wypadków, ekran rozbłyska jakby w wybuchu i filmik się już kończy. Pozostajemy w stanie nienasycenia. Po tym krótkim i mglistym seansie towarzyszym nam na pewno więcej pytań niż odpowiedzi. Znów czeka nas kataklizm? Powrócimy do rzeczywistości postapokaliptycznej i będziemy się mierzyli z trudnymi realiami, jak to miało miejsce w słynnej serii Fallout?

Bethesda Game Studios logo

Niewykluczone, wątki postapo już od dziesięcioleci jawią się nam jako atrakcyjne. Dotyczy to, nawiasem mówiąc, nie tylko gamingu, ale ogólnie popkultury. Nic dziwnego – wraz z rozwojem technologii (przede wszystkim wojskowej) rośnie widmo globalnej zagłady. Ale powróćmy do spraw przyjemniejszych, zupełnie niegroźnych, ale na pewno trzymających nas w napięciu.

W każdym razie ma to być pierwszy całkiem nowa gra RPG wychodząca spod skrzydeł twórców takich przebojów jak Fallout 4 oraz The Elder Scrolls V.

Todd Howard uchyla rąbka tajemnicy?

Jak zwykle przy tego typu historia dyrektor firmy tworzącej gry znalazł się w ogniu pytań. Tym razem dotyczyło to szefa Bethesda Game Studios, czyli Todda Howarda. Czy ugiął się i wyjawił nam jakieś ponętne wieści z obozu? Raczej nie można tak tego nazwać… Niemniej coś już wiemy.

Starfield na konsolę nowej generacji

Todd Howard został podstępnie zapytany, czy gra zostanie oparta na nowym silniku, czy może przygotowywana jest już na konsolę nowej generacji. Szczwany lis nie dał się zwieść i odrzekł “trochę jedno i drugie”. Cóż, trzymamy za słowo!

Projekt powstający przez lata

artystyczna wizja kosmosu

Jak się jeszcze dowiedzieliśmy, pierwsze zamysły związane z tytułem Starfield narodziły się przed wielu laty. Najpierw były spisywane na papierze. Z czasem koncepcja zaczęła przybierać coraz to wyraźniejszych i bardziej konkretnych kształtów.

Jaką ostatecznie formę  przybierze? Odpowiedź na tę niewątpliwie palącą kwestię wciąż znajduje się w sferze bardziej czy mniej wybujałych domysłów.

Co wiemy na pewno

Wiemy na pewno to, że rozgrywka toczyć się będzie w kosmosie. I to by było właściwie na tyle… Chociaż nie, wiemy jeszcze jedno – gra będzie nosiła tytuł Starfield. Niewielu więcej danych jesteśmy świadomi – ale jeśli tylko czegoś się dowiemy, niezwłocznie damy Wam o tym znać!