Przedwczesne zrzędzenie 1247

Człowiek z natury jest stworzeniem zrzędzącym. Czasem ma ku temu powody, ale częściej zdarza się, że w ten sposób zabija nudę, pustkę życia i przynajmniej przez chwilę czuje się kimś lepszym i znającym na rzeczy.

Nic zatem dziwnego, że nowy pad, jaki niedawno ujawnili Japończycy, mowa o DualSense, spotkał się z lawiną krytyki.

Co im tym razem wadzi?

Człowiek z natury przywiązuje się do pewnych rozwiązań i zachowań. Ma to zapewne jakiś sens z punktu widzenia ewolucji. Choć pojawiają się problemy, kiedy musi zmienić swoje przyzwyczajenia. Zaczyna wówczas zrzędzić. Co ciekawe, nikt z narzekający nie miał szans choćby przez chwilkę potrzymać pada w rękach, nie mówiąc już o sprawdzeniu go w akcji. Ale, okazuje się, to nieważne! Oberwało się tym razem adaptacyjnym triggerom. Chodzi o guziki umiejscowione u góry pada. Podobno miałyby się uruchamiać w niepożądanym momencie. Owszem, wydają się duże, ale podejrzewamy, że projektanci znają się na rzeczy i nie stworzyli kontrolera tak słabo funkcjonalnego.

Na znanym serwisie pojawiło się tysiące negatywnych komentarzy. Gracze uskarżają się na to, że nawet przypadkowe dotknięcia triggerów wpłyną źle na rozgrywkę. Będą bowiem uruchamiane nieplanowane akcje.

Cóż, nie należy wyłącznie krytykować krytykujących. Może być i tak, że jest coś na rzeczy. Poza tym chcą zapewne jak najlepiej dla ulubionej konsoli, w związku z czym wnikliwie przyglądają się prezentowanym akcesoriom oraz rozmaitym słowom geniuszy z Sony.

Nad tymi narzekaniami pochylił się Mark Friend, jak to zresztą przyjaciele mają w zwyczaju: w końcu się o nas troszczą albo przynajmniej tak twierdzą.

Założył specjalny wątek, w którym zbiera co cenniejsze uwagi fanów PlayStation. Oznajmił, że słowa nie idą na wiatr. Są selekcjonowane i przekazywane dalej w odpowiednie miejsce. Gracze mają przeświadczenie, że ktoś ich słucha (i pewnie tak w istocie jest), są zatem spokojniejsi i dowartościowani. Być może Sony zaczęło samo powątpiewać w jakość swego pada… Ale czy jest jeszcze czas, by go zmienić?