Ostatnio pewien ekonomista wyliczył, że PS5 wyjdzie najpewniej w 2022 roku. Według niego Sony nie ma zamiaru pozostawiać PS4 odłogiem, chcąc wycisnąć z zasłużonego rumaka jak najwięcej. I jest to zrozumiałe, wielu spośród nas odnosi wrażenie, że drzemie w nim niewykorzystany potencjał.
Jaka będzie PS5? Zasłona utkana z plotek, mistyfikacji niesprawdzonych doniesień jest coraz bardziej misterna. Mamy wrażenie, że odbijamy się od ściany do ściany. Ciągle spotykamy tych samych ludzi z jednakową śpiewką na ustach.
Ostatnio coś się zmieniło. Odnowiliśmy więzi z naszym przyjacielem, który czuje się w Tokio jak w domu.
Playstation 5 – tańsze niż myśleliśmy?
Znamy się z Witkiem od lat. Kilka lat temu nasze relacje nieco się rozluźniły. Przyjaciel poleciał do Japonii, by spełnić marzenie swojego życia. Znał już całkiem dobrze niezbyt łatwy dla nas język japoński, nauczył się kreślić te dziwne znaki, których nawet nie potrafimy nazwać. Szybko znalazł pracę w interesującej go branży. Bez względu na to, co robi zawodowo, wciąż – jak i my wszyscy – jest oddanym maniakiem gier.
Jako że zadomowił się na dobre w Kraju Kwitnącej Wiśni, wie dobrze, co ludzie mówią w sprawie premiery PS5. Jego kolega z pracy, stary wyga Masashiko, wyliczył mu schludnie w rubryce, ile dokładnie ma kosztować nowa konsola. Wiktor podał nam tę cenę, zaznaczając, że ma pewne wątpliwości, czy co do jena po tyle ma stać w dniu premiery Playstation 5. Ma szersze źródła informacji, niżbyśmy mogli przypuszczać!
Playstation tanieje
“Będziesz miał konsolę w wersji podstawowej za jakieś 1500 zeta” – oznajmił naszemu koledze Japończyk. Wynikałoby z tego, że PS5 w dniu premiery (przeczytaj o premierze PS5) będzie tańszy od poprzednika w analogicznym czasie. O jakieś trzy stówki. A dla nas – jako że nie jesteśmy tygrysami biznesu – każda złotówa w kieszeni robi swoje.
Tymczasem nasz korespondent podważa rachunki Masashiko. Skonsultował rzecz z mistrzem Aikido, Hirokonem Matokito. I ten wyjawił mu w tajemnicy, że nowy sprzęt ma być opylany na naszym targu już za 1300 złociszy. Witek krzyknął z radości, ukłonił się znajomemu guru, ruszył w te pędy, i zdał nam z tego wszystkiego relacje.
Niektóre poważne portale podchodzą do zagadnienia ceny PS4 w sposób arytmetyczny. Jest w tym jakaś metoda, ale przeczucia ludzi natchnionych także powinny być brane w rachubę. Trzeba być tu i teraz, mieć wyczulone wszystkie zmysły.
Dzięki temu zbiera się cenne wiadomości z na pozór nieistotnych znaków, wypowiedzi, ukradkowych gestów. Dla innych są one niepochwytne. Na tym właśnie opiera się przepowiadanie przyszłych rzeczy i zjawisk.
Przeczytaj artykuł: Kontroler do PS5