Konsole nowej generacji to ciekawe zagadnienie, nie da się tego ukryć. Jednak byłyby niczym bez przebojowych gier. Wielu graczy już teraz – zanim jeszcze poznali daty premier nowego PS5 czy konsoli Xboxa Scarlett – snuje domysły i wyraża swoje pragnienia. Podobnie jest z dziennikarzami i ludźmi związanymi z branżą gamingową. Także sami twórcy czasem uchylają rąbka tajemnicy.
Zebraliśmy więc różne doniesienia na temat chyba najbardziej oczekiwanej gry – Grand Theft Auto VI.
Premiera GTA VI dopiero w 2020?
Aktualna część hitu spod szyldu Rockstara święci triumfy od czasu premiery. Cieszy się niesłabnącą popularnością. Jej twórcy sukcesywnie dostarczają fanom coraz to nowe dodatki. Uniwersum GTA się powiększa – czy może być jeszcze większe? Zapewne tak. Niemniej najpewniej będziemy musieli nieco przekonać, by się o tym przekonać na własne oczy. Jak głoszą ploty, Rockstar nie zamierza wydawać kolejnej części złotego dziecka przed 2020. Jest to zrozumiałe z jeszcze jednego względu, przecież niedawno ukazał się ich inny bestseller – czyli Red Dead Redemption 2. Zatem to jemu ostatnio poświęcili – i będą w najbliższym czasie poświęcali – najwięcej czasu.
Co ciekawe, według wielu przesłanek zbiegłoby się to z premierą nowej konsoli Sony.
Być może jednak GTA VI wyjdzie na PS4. Lecz nie ma się co martwić na zapas. Geniusze z Rockstar udowodnili, że potrafią adaptować swoje gry pod konsole nowej generacji w dodatku potwierdziły się informacje o portowaniu gier na playstation 5.
Poza tym, przypominamy, jeden ze współtwórców tego przeboju, czyli Leslie Benzies, w ostatnim czasie zażywa spokojnego życia emeryta. Bez niego prace nad kolejną odsłoną serii potrwają z pewnością nieco dłużej.
Jeszcze większy świat do eksploracji
Jak się przekonaliśmy, z części na część twórcy GTA mają nam do zaoferowania coraz to większy świat.
Nie inaczej zapewne będzie w przypadku kolejnej odsłony, czyli Grand Theft Auto VI. Niewykluczone, że tym razem zostaną ze sobą połączone ogromne miasta. Będziemy się więc przenosili z jednego do drugiego – pokonamy naprawdę poważne odległości Przemierzymy kilometry – lub mile – aby dostać się do najciekawszych, ulubionych przez nas miejsc…
… Ale to jeszcze nie wszystko. Zetknęliśmy się już przecież z kodową nazwą GTA VI – czyli Project Americas. Wiele wskazuje na to, że będziemy, hmm, “podróżowali” pomiędzy kontynentami, mowa tu oczywiście o Amerykach, kolejno: Północnej, Środkowej i Południowej. Jak pamiętamy, w latach 80 minionego stulecia z Kolumbii do USA wiódł szlak kokainowy. Na biznesie trzymał swoje łapy legendarny już Pablo Escobar, znany szerzej jako Czerwony Król Kokainy.
Bohaterka ze zmysłowym głosem Evy Mendes?
I na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Dość niedawno w wywiadzie dla opiniotwórczego The Guardiana współtwórca GTA został zapytany o to, kiedy w którejś z jego gier jako bohaterka pojawi się kobieta. Nie dał jasnej odpowiedzi – odrzekł, że jak tylko będą tworzyć odpowiednią grę, to czemu nie…
Oczywiście wkrótce zrodziły się z tego plotki. Według pewnych niepotwierdzonych informacji jednym z protagonistów GTA VI miałaby być właśnie reprezentantka płci pięknej. I co równie istotne – wcieliłaby się w nią sama Eva Mendes!
Które z podejrzeń i doniesień znajdą potwierdzenie w faktach? Tego nie wiemy – niemniej na bieżąco będziemy spieszyli z kolejnymi informacjami.
Dowiedz się więcej o ps5 i kiedy będzie jego premiera!